środa, 29 października 2014

Między złotem a zielenią pachnie czosnkiem. Wielka Fatra.

     Do tej pory oglądałam Wielką Fatrę jedynie z daleka, najczęściej podczas jesiennych zachodów słońca w Beskidzie Żywieckim. Słyszałam od kilku osób, że odnaleźć tam można nutkę Bieszczad, Pienin i Tatr Zachodnich. Zwłaszcza porównanie z tymi pierwszymi budziło moje zdziwienie. Przecież wcale nie króluje tam buk, lecz wiecznie zielony świerk. Nie spotykamy pofałdowanych, osadowych skał fliszu karpackiego lecz miejscami ostre, wapienne formacje. Jednak rozległe polany i łąki, szczypta dzikości i wymarzone miejsca do noclegu w milongwiazdkowym hotelu wytłumaczyły wszystko…



czwartek, 16 października 2014

Wracamy...

     Długo nas tu nie było... Pora wracać i coś naskrobać. A jest o czym pisać :) Poniżej krótka fotograficzna zapowiedź przyszłych wpisów...





...