Latem
2011 roku zapragnęliśmy ziścić jedno z wielu górskich marzeń – odwiedzić
Karpaty Rumunii. Wybraliśmy Góry Rodniańskie (Munții Rodnei), zwane Alpami
Rodniańskimi ze względu na swoje strome zbocza i ostre wierzchołki, a
jednocześnie posiadające duszę Karpat Wschodnich o rozległych, zielonych
przestrzeniach z nutą dzikości. Wyjazd ten totalnie wykroczył poza sferę moich
wyobrażeń i mocno wrył się w pamięć. Każdy dzień widzę dziś tak szczegółowo,
jakby wydarzył się wczoraj. Tylu przygód i emocji po prostu nie można
zapomnieć!
czwartek, 11 lipca 2013
wtorek, 2 lipca 2013
Plecakowy Rynsztunek
Pewnie każdy ma swoją ulubioną rzecz na górskie wypady. Ja wielkim sentymentem darzę plecak, z którym wędruję już 11 lat i nie mam potrzeby, ani zamiaru zamienić go na "lepszy" model...
Subskrybuj:
Posty (Atom)